piątek, 3 lutego 2012

7


6


5


4


3


2



Pomysł na Panią Zjawę przyszedł nagle i tak właściwie do samego końca nie wiedziałam, czy efekt końcowy będzie zbieżny z tym zamierzonym. Nie ukrywam, że bardzo duże podziękowania należą się modelce - Kaja wykazała się ogromnym zaufaniem do mnie. Dlaczego? Ano dlatego, że była to moja druga sesja i tak właściwie modelka nie do końca wiedziała czego może spodziewać się po fotografie:) No i przyznajmy, że warunki pogodowe były okropne (godzina siódma rano, bardzo zimno i wietrznie), ale dla mgły, łabędzi i braku spacerowiczów trzeba się poświęcić:)

środa, 1 lutego 2012

1

Mały kotek o uroczym imieniu Kebab okazał się nad wyraz energicznym stworzeniem. Niemal tak samo uroczy co płochliwy. Właściwie nie mógł usiedzieć w miejscu i zrobienie mu jakiegokolwiek zdjęcia graniczyło z cudem. Na szczęście, dość szybko się męczył i dzięki właśnie temu zmęczeniu udało mi się zrobić fotkę dla mnie dużo znaczącą. A tutaj - kicia przed skokiem na firankę w tle. Tak, nie dało się go upilnować:) Sekundę później już go tam nie było...
meble kuchenne Pozycjonowanie Katalog Stron Falco Najlepsze Blogi Katalog stron Katalog stron